Decyzja Martina dotycząca psa asystującego

Martin, chłopiec z mózgowym porażeniem dziecięcym, niedawno zmarł jako długoletni przyjaciel Corf, asystent aportera. Kto kiedykolwiek miał psa, wie, jaka to strata dla mężczyzny. A utrata psa asystującego jest jeszcze głębsza.


Pożegnanie się z psem towarzyszącym, który opuszcza tęczowy most, wcale nie jest łatwe. Przez lata Corf przynosił radość i pomoc Martinowi i wszystkim pozostałym członkom jego rodziny. W tym roku musieli się z nim pożegnać po długiej chorobie, a w domu owłosiony mężczyzna zasmucił się. Pokonali ten trudny okres przy wsparciu Kolorowego Towarzystwa.


„Z Martinem cierpiącym na porażenie mózgowe i jego rodzicami umówiliśmy się na spotkanie w Pradze. Na pierwszym spotkaniu rozmawialiśmy o tym, co wiedział ich poprzedni pies, jaką pomoc miał dla chłopca i całej rodziny, czym był i co najbardziej w nim lubił. W programie znalazło się także pytanie, czy Martin chciał nowego asystenta psa. Uzgodniliśmy, że spotkamy się razem na pobycie szkoleniowym, gdzie spotka się z całym zróżnicowanym zespołem i będzie mógł pracować ze szczeniakiem z wykształcenia. Krótko mówiąc, staraliśmy się, aby podejmowanie decyzji przez Martina było jak najłatwiejsze ”, mówi Pestré.

Chłopiec i jego matka bardzo ucieszyli się z wrześniowego pobytu. Pracował tam z dwoma psami i pod koniec pobytu najważniejsza była decyzja. Martin w Pestre złożył wniosek o nowego psa asystującego. Wszyscy pracownicy na miejscu zauważyli, że Martin z pożyczonym psem idzie jak masło, jak radosny, chętny i lubi trening kanisteryzacji i posłuszeństwa. Podczas pozycjonowania kanistoterapii Martin powiedział: „Jeff zdecydowanie rozgrzewa więcej niż kamień i jest o wiele lepiej”.

Od czasu pobytu we wrześniu Martin kilkakrotnie odwiedzał Towarzystwo Zróżnicowane w Pradze. Wspólnie z pracownikiem socjalnym Kristiną stworzyli indywidualny plan rozwoju i profil osobisty. Podczas jednej wizyty rozmawiał ze swoją przyjaciółką Vojtą, która również czeka na swojego psa asystującego. Martin był entuzjastycznie nastawiony do wszystkiego, czego doświadczył w Pestre. Znów poznał szczenięta w edukacji i jednego psa, który lubił bardziej niż inne. Stał się również jego ulubionym.

A jak będzie kontynuowana historia Martina? Kilku szczeniaczków w edukacji przejdzie testy zdrowotne w listopadzie 2017 r. Gdy będzie pewne, że psy te są zdrowe i można je zapisać na szkolenie, Martin będzie wiedział, czy jego ulubione testy przeszły pomyślnie. A który z wykształconych psów jest ulubieńcem Martina? Śledź stronę internetową i Facebook Kolorowe, a wkrótce się dowiesz :-)