Czy nasz najbardziej znany pisarz Michał Viewegh zainspirował się swoim psem podczas pisania opowiadania o swojej matce? Chyba możemy tylko zgadywać. Wiemy, że w Viewegh jest prawdziwym labradorem. Wiemy też, że w opowiadaniu autora Mumia szuka roli nieustraszonego labradora o imieniu Rickshaw. Chociaż ... z jego nieustraszonością jest trochę inaczej - ale przeczytaj to. Dzięki rejestracji u nas otrzymasz niesamowitą 50% zniżki na książkę.
Michał Viewegh i jego otoczenie zostały zainspirowane najwyższymi standardami. W jego pobliżu nie można mieć pewności, że nie pojawi się na stronie swojej następnej powieści jako postać pod kryptonimem. I to nie tylko człowiek - nawet pies. Los (tak zwana kobieta podglądająca na żywo) może łatwo stać się ofiarą niekontrolowanej inspiracji. Są to tylko domysły, ale nie powinny nas powstrzymywać od cieszenia się zabawną historią, w której nieśmiałe szczenię Riksha stają się posłańcem dobrego humoru. Możesz spróbować teraz z próbką z książki:
Michal Viewegh: Timid Riksza
... Dzieci były w szkole przez cały dzień, mój tata był zamknięty w gabinecie, a słońce nie pojawiało się nawet od tygodni. Mokry śnieg spadał z wiecznie szarego nieba, a nastrój mamy był brzydki i szary jak niebo.
Zbliżały się Święta Bożego Narodzenia. Na szczęście zły nastrój mamy został zauważony przez Dzieciątka Jezus, który wiedział, jak bardzo jej matka lubiła psa wuja i jak bardzo płakała po jego śmierci - i oddała matkę pod SZCZENIĘTA!
Kiedy kartonik zawiązał dużą czerwoną kokardą (oczywiście z wieloma dziurami u góry, aby szczeniak mógł oddychać) zerknął na łapy psa, a zaraz po nich ciekawy nos, Josif, Maruska i mama podekscytowani - i pies labrador natychmiast przestraszył się.
„Jest trochę nieśmiała” - ostrzegł tata. „Jezus mi powiedział”.
„A jak ona się nazywa?” Maruška i Josíka byli zainteresowani.
- Jeszcze nie - powiedział tata. „Jego imię pochodzi od matki”.
Mama pomyślała.
„Riksza!” Wykrzyknęła po chwili.
Tata przechylił głowę na bok.
„Riksza?” Powtórzył z powątpiewaniem. „To tak jak pies o nazwie Taxi”.
(Riksza to miłe dzieci, taka indyjska taksówka.)
„To nie ma znaczenia”, powiedziała Matka.
- Albo Van - powiedział tata.
„Lubię Rikszę” - nalegała jej matka. „Podoba mi się to, jak to brzmi”.
„Riksza dla mnie !!!” krzyknął nieoczekiwanie silny głos - i Riksza wkurzyła się.
(Kontynuacja znajduje się w książce M. Viewegh, P. Srut, M. Reiner: Three Dads and Mom)
WSKAZÓWKA:
Jako zarejestrowany użytkownik www.muj-pes.cz możesz kupić książkę Three Dads and Mum, z której pokazana jest nasza próbka, ze zniżką 50%. Nawet z transportem płacisz za to cudowne 174, - (w sklepach miałbyś to za 220, - bez transportu). Wystarczy zamówić go na stronie www.knihyprodeti.cz (gdzie pod drzewem można znaleźć wiele innych świetnych książek) i dołączyć do notatki zamówienia hasło RIKŠA. Uwaga - nie myl się z automatycznie obliczaną ceną w sklepie internetowym, jest to cena dla innych klientów. Otrzymasz 50% zniżki, ponieważ w naszej notatce zobaczymy notatkę RIKŠA, która pojawi się również w potwierdzeniu e-mail. Pobranie przy dostawie spadnie poniżej kwoty (174, -) niż widzisz.
Logując się wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych .