Ktoś może otrzymać ostrzeżenie o wściekliźnie jako przesadę, ponieważ w Czechach od 2002 roku nie mieliśmy problemu z tą niebezpieczną infekcją. A od 2004 roku jesteśmy nawet uznani za kraj wolny od wścieklizny ...
Ale dlatego należy zachować ostrożność (w kontakcie ze zwierzętami) w krajach, w których wciąż występuje wścieklizna. Ponadto w ostatnich tygodniach w Rumunii mówi się o potrzebie drastycznego ograniczenia liczby bezpańskich psów. Niektórzy starają się im pomóc w dobrej wierze, chcieliby uratować schwytane psy przed śmiercią i zabrać je.
Należy jednak zauważyć, że w Rumunii wciąż odnotowuje się dziesiątki przypadków wścieklizny, zarówno wśród zwierząt dzikich, jak i domowych. Sytuacja chorobowa nie jest tutaj dobra. Ewentualny import zwierzęcia stwarza duże ryzyko wprowadzenia wścieklizny nie tylko do Czech, ale także do innych krajów. Zagrożenie to dotyczy zarówno psów i kotów, jak i innych zwierząt i ludzi!
Dobre starania o pomoc mogą faktycznie powodować poważne problemy. Dla osób podróżujących do krajów, w których występuje wścieklizna, ważne jest, aby ponownie przypomnieć o środkach ostrożności - unikać kontaktu z bezpańskimi psami, ale także kotami. Podróżujący z psem, kotem lub fretką za granicę dobrze wie, że zwierzęta muszą być zaszczepione przeciwko wściekliźnie, co zresztą musi być odnotowane w paszporcie.
I jeszcze jedno ogólne ostrzeżenie: wścieklizna jest nieuleczalną chorobą u ludzi. Ugryziona osoba powinna jak najszybciej zwrócić się o pomoc lekarską, ponieważ wirus rozprzestrzenia się we włóknach nerwowych, które nie są dostępne dla układu odpornościowego. Dlatego nie ma przeciwciał, a choroby nie można wiarygodnie zdiagnozować przed wystąpieniem objawów klinicznych. Jednak po ich przybyciu nie ma pomocy, a choroba zawsze kończy się śmiercią, zarówno u psów, jak i ludzi. Niestety w Rumunii mieli ostatnio te tragiczne przypadki zarówno u dorosłych, jak iu dzieci. A jeśli ktoś myśli, że rozpoznaje „wściekłego” psa z perspektywy, to niestety źle. Co najgorsze, wirus jest wydzielany przez ślinę 3-4 dni przed wystąpieniem objawów klinicznych. Oznacza to, że jeśli człowiek zostanie ugryziony przez psa, który wygląda całkowicie zdrowo, zwierzę to może już w momencie ukąszenia wydzielać wirusa i infekcję człowieka. Uważaj więc na bezpańskie psy i ich obchodzenie się! A jeśli istnieje ryzyko takiego kontaktu, zaleca się szczepienie. Dziś jest już bezbolesny.
Bułgaria, Grecja, Turcja, Egipt, Polska, Węgry mają podobne ryzyko jak Rumunia. Nie wspominając o Afryce i Azji.
Tekst: Josef Duben, www.svscr.cz
Logując się wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych .