Strach przed samotnością

Kiedy pies wyje, szczeka i burzy mieszkanie, lub zmoknie tylko pod nieobecność właściciela, są to dość poważne problemy, dla których wiele psów trafia do schroniska. Może się to zdarzyć w przypadku niektórych psów ze schroniska, które były miłe w schronisku, jeśli właściciel przyzna początkowo dużą fiksację psa, a następnie zmieni stan początkowy, na przykład, że normalnie znowu zaczyna działać. Nowy właściciel pod wrażeniem wszystkiego, czego doświadczył taki pies i tego, jak szczęśliwy jest w końcu w domu, zapewnia maksimum uwagi i miłości z psem spędza dni, zaprasza go do łóżka i kiedy pies się do niego zbliża, tydzień lub później zmienia zasady i zostawia psa samego w ogrodzie. Pies zaczyna wycie, szczekanie i niszczenie wszystkiego, co stanie mu na drodze. Konieczne jest miłe obchodzenie się z psem, ale nie przyznawanie się do dużej fiksacji i ustalanie jasnych zasad, będzie dobre nie tylko dla właściciela, ale także dla psa.

Problem dotyczy również szczeniąt, których właściciel nie przyzwyczaił się do samotności. Właściciel bierze kilka dni urlopu, pies psuje się, pozostając w łóżku, ponieważ jest mu przykro, że szczeniaki jęczą lub czytają gdzieś, że pies jest stadem zwierząt i nie należy go zostawiać w spokoju, jest to dla niego nienaturalne. Szczeniak nie porusza się od właściciela przez kilka dni, a po urlopie właściciel idzie do pracy i ma nadzieję, że problem z nałogiem psa zostanie jakoś rozwiązany i pies się przyzwyczai. Wiele psów to rozumie i przyzwyczaja się, ale rośnie liczba tych, którzy mają problemy z uzależnieniem. A ponieważ są psami, pokazują to w sposób psi. Zaczynają narzekać, niszczą rzeczy lub oddają mocz i wypróżniają się w wyniku stresu.

Bardzo ważne jest dokładne chodzenie i dokręcanie psa przed pozostawieniem go w spokoju. Jeśli masz pewność, że pies ma wystarczającą swobodę ruchów i zatrudnienie i nie jest zły w domu tylko dlatego, że się nudzi - muszę zauważyć, że jest to najczęstsza przyczyna, spróbuj pozbyć się chorego uzależnienia i lęku przed ponowną edukacją. W szczególnie ciężkich przypadkach uzależnienia można skonsultować się z ekspertem weterynaryjnym w celu uzupełnienia reedukacji i leków uspokajających psa.


Czające się za drzwiami, a następnie wbiegające do środka, kiedy usłyszałeś, jak pies wycie i bił go, nie jest rozwiązaniem i nie jest długoterminowe, zwykle pies po pewnym czasie znów zaczyna niechcianą aktywność, a ponadto właściciel okazuje strach, gdy wraca.

Inny pies może skomplikować problem, na przykład, jak oba wyją, co niestety się zdarza. Przeważnie jednak drugi pies jest rozwiązaniem skutecznym tylko wtedy, gdy pies był drugim psem lub kotem umierającym. W przypadku innych psów lepiej jest pozyskać drugiego psa po reedukacji i wyeliminować ten problem, aby zamiast jednego psa w domu dwa.

Zasadą ponownej edukacji jest znowu odczulanie behawioralne, o czym już mówiłem w rozdziale bojaźliwość, to znaczy narażanie psa na sytuacje, które powodują strach lub lęk bez strachu. Jednak w trakcie reedukacji ponownie nie wolno narażać się na traumatyczne bodźce z pełną intensywnością, dlatego konieczne jest, aby oprócz krótkich odcinków, gdy pies nałogowy samotności nie był sam, w przeciwnym razie możesz zacząć od początku. Chodzi o to, aby nauczyć psa samotności - najpierw tak krótko, aby nie wywoływał strachu i stopniowo wydłużał czas samotności.


Nie pozwól psu spać w łóżku i podążaj za tobą wszędzie. Wiem, że to miłe, ale podczas reedukacji musisz wybaczyć, zwiększa to zależność psa od ciebie. Przed rozpoczęciem ponownej edukacji musisz dokładnie przećwiczyć komendy Stay. a na miejscu! Ważne jest, aby ćwiczyć je spokojnie, aby pies nie kojarzył ich z twoim odejściem. Naucz psa w odłożonym miejscu, a za dobre wykonanie ćwiczenia nagradzana jest zabawką lub specjalnym przysmakiem, którego w innym czasie nie dostanie, dopiero po tym ćwiczeniu i kiedy jest sam. Stopniowo oddalając się od psa, gdy ćwiczenie zajmuje kilka metrów, spróbuj przenieść się do miejsca, które jest łatwo dostępne dla psa od ciebie, ale gdzie cię nie widzisz, po prostu cię słyszy i ćwiczysz komendę Stay. Zawsze chwal psa za to, że nie uciekł z tego miejsca. Kiedy się odsuną, nie karaj go, lecz usuwaj zabawki i taśmy.

Następnie spróbuj opuścić mieszkanie na bardzo krótki czas, ale tylko na tak długi czas, gdy pies nie wywołuje niechcianego zachowania, nawet jeśli było to kilka sekund. Możesz pozostawić włączone światło, radio lub telewizor. Podczas szkolenia poszczególnych krótkich odjazdów zalecam grę, spacer lub karmienie, aż pies znów się całkowicie uspokoi. Nie kłaniaj się psu przed wyjazdem i nie witaj go po przyjeździe. Wydłużaj czas samotności bardzo powoli i zorientuj się odpowiednio do stresu psa - obserwuj, czy po przybyciu nadmiernie go witasz, czy też przejawiasz oznaki strachu przed wyjazdem. Nie można z góry powiedzieć, jak długo pies nauczy się sam, kilka dni, a inny zajmie kilka tygodni. Pancerz z cierpliwością i wytrwałością.

Skontaktowała się ze mną dama z suką, którą od szczeniaka poprosiła o pomoc w znalezieniu nowego domu dla tej suki. Suka nie mogła zostać umieszczona w kojcu, który zburzył, a także gorzko zaniepokoił sąsiadów, więc była w mieszkaniu, w którym próbowała przeszukać ścianę, więc po każdym powrocie właścicieli z pracy czekała na mieszkanie, które wyglądało jak oaza w kamieniołomie. Właściciele byli bardzo przywiązani do kobiety i byli gotowi poddać się reedukacji kobiet. Wywiad z nimi ujawnił, że problem pojawił się dopiero po długiej nieobecności kochanki w okresie Bożego Narodzenia i stopniowo się pogłębiał i pogłębiał.

Pani wzięła urlop i zgodnie z instrukcjami wyszkoliła posłuszeństwo, a później wyjechała i przybyła po minutach, które przedłużyła. Po 14 dniach pies stał samotnie przez 20 minut. Gdy przekroczyli krytyczną godzinę w ciągu 4 tygodni, wygrała, suka uspokoiła się i bez problemu zaczęła tolerować nawet dłuższe rodzinne wyjazdy. Radio i obecność kota w pokoju, w którym siedziała, pomogło jej się przyzwyczaić. Ponieważ był to pies myśliwski mieszaniec, właściciel zaczął go intensywniej zatrudniać, znajdując się przy okazji odwiedzenia coursingu. Pies i rodzina mogli pozostać razem, co wszyscy, łącznie ze mną, powitali z ulgą.

Tekst: Dana Bockova , www.utulky.estranky.cz

Zdjęcie: Marie Lokingová