Chłopiec podczas głaskania

Mam dwóch pięciomiesięcznych samców rasy Korat - pochodzą z jednego miotu, więc moi bracia. Pierwszą kupiłem w wieku trzech miesięcy i zdecydowałem, że nie mogę spełnić jego żywych gier, a po trzech tygodniach udało mi się zdobyć jego brata. Są nierozłączni. Ten, który kupiłem później, jest ogromnym przytuleniem, on sam przytula się i kręci jak mały traktor. Ale ma jedną wadę w pięknie, podczas przytulania, nagle próbuje ugryźć mnie w twarz, podbródek, nos lub łapę ataku. Atak nie jest bardzo agresywny, ale natychmiast „winny”, ale nie może wybaczyć tej rozkoszy. A kiedy gryzie, nawet we krwi, ma zęby jak igły! Jego brat, który jest trochę bardziej żywy i ciekawy, nie cierpi z powodu tego dyskomfortu, ale znowu nie jest taki milutki. Zastanawiałem się, czy może to mieć związek z faktem, że trzy tygodnie, kiedy „mały agresor” był jeszcze w domu rolnika, nadal karmili się mlekiem matki, a teraz może o to prosił?

Odpowiedź:
Nie wiem, dlaczego twój chłopak atakuje jego twarz. Nie sądzę, żeby to było pragnienie mleka. Chce raczej sprowokować „akcję”. Możliwe jest również, że jest to brzydkie zaburzenie behawioralne jednego kota - tak zwana agresja głaskania. Takie koty zwykle lubią się przytulać przez długi czas, a potem nagle atakują. Nikt nie wie, dlaczego, jeśli już głaskają lub chcą głaskać inaczej i gdzie indziej i denerwować ich, których ich człowiek nie rozumie. Albo zdrzemną się, a potem zaczną widzieć, kto ich dotyka, lub chcą wywołać bardziej żywą interakcję, a ta ścieżka (przytulanie i wirowanie) jest, według ich doświadczenia, najbardziej niezawodna. Cokolwiek to jest, nie powinni cierpieć. Są dwa sposoby, aby go zatrzymać: albo przytul się tylko na krótko, aby zerwać kontakt, zanim kot zaatakuje, lub w czasie ataku krzycz wysokim głosem (AU !!!), który straszy kota, tak że ucieka. Dobrze jest połączyć te dwie opcje. Jeśli to się nie powiedzie, daj nam znać, spotkamy się w Pradze i omówimy wszystko bardziej szczegółowo. Może hodowcy mają kłopoty - czy mieli dzieci?

MVDr. Hana Žertová

Chodzi o to, że sam mały agresor szuka przytulania i tego wymaga. Kilka razy dotknął palcem nosa. Zwykle próbuje ugryźć, gdy tylko przytula się i kuli natychmiast, jakby wiedział, że zrobił coś, na co nie miał pozwolenia. Wydaje mi się, że mówi: „Jestem tutaj, patrz, jak się przytulam!” Jestem pewien, że spróbuję twojej rady, to może zadziałać. Faktem jest, że jego płuca są już łagodniejsze, ale wydaje mi się, że nieodpartym pragnieniem jest po prostu „robienie tego”, nawet jeśli wie, że nastąpi kara. Brzmi to paradoksalnie, ale nawet jeśli jest to ugryzienie, wydaje mi się, że jest to jakiś dziwny „przyjazny” gest, którego po prostu nie rozumiem. Na różnych forach stwierdziłem, że podobne problemy z kotem mają inni właściciele i nigdzie nie znalazłem rozsądnej porady. Hodowca, od którego mam samce, nie ma dzieci, a samce były doskonale uspołecznione, wcale nie bojąc się obcych, byłem bardzo mile zaskoczony. Ale Korati są naprawdę żywe…


Odpowiedź:
Tak, teraz, kiedy określiłeś „ataki” na czas, naprawdę wygląda to na przyjaznego palanta. Cóż, zobaczysz, jak reaguje na twoją przesadną bolesną wrzask. Nie należy też brać go na początku w ramiona i przytulać na stole lub innym meblu z dala od twarzy. Wierzę, że jeśli nie dasz mu kilku tygodni na ugryzienie (twarz nie dosięgnie lub zawsze krzyczy w czasie, zanim gryzie), kot zastępuje ten rytuał innym. Możesz na przykład pomóc, głaszcząc go po policzkach i prowokując ich otarciem rąk. To jest zwykle początek pieszczoty kota.

MVDr. Hana Žertová

Więcej odpowiedzi na różne pytania można znaleźć na stronie www.hanazertova.cz