Tak, zgadza się ...
Czerń jest dobra, ale nie możesz mieć czterech nóg i miauczenia.
W takim przypadku nie jesteś uprawniony do niczego.
Gdy wpiszesz w wyszukiwarce „czarny kot”, nie ma nic do rozwiązania - restauracje, kluby, pizzerie, zespoły muzyczne, film, po prostu wszystko, co jest „w”. Czarny kot jako znak towarowy po prostu utknął. Czarny kolor zawsze budził tajemnicę, a wszystko, co nieznane, ma swoją magię i przyciąga.
Ale jeśli masz czarnego kota w domu, wszystko jest inne.
Dokładniej - czarne koty. Liczba mnoga
A w naszym przypadku dużo liczby mnogiej.
Do tej pory liczymy w sumie ponad trzydzieści czarnych kotów.
Spośród nich dwudziestu dorosłych, dziewięciu rosnących kociąt, a nawet pięciu noworodków. Na zewnątrz woliera dla kota z dorosłym „czarnym” wisi znak „Hells”. Są piękne, czarne i nie do odróżnienia. Ale pozory mylą - każdy członek czarnej rasy jest indywidualny, ale czasami wymaga to trochę koncentracji.
Jeśli coś nie idzie dobrze, nie obwiniamy tych ciemnych włosów, które ciągle biegną po drugiej stronie ulicy. Raczej pytamy - dlaczego nieodpowiedzialni ludzie pozwalają twórcom, którzy wkrótce umierają niepotrzebnie, a jeśli przeżyją, często stają się bezdomni?
I dlaczego tak trudny los tak często spotyka czarne koty?
Przesądy, podobnie jak ludzka głupota, mają bardzo głębokie korzenie w przeszłości. Niestety rzadko szukamy logiki w przesądach i tylko na ślepo akceptujemy tę „spuściznę”. Czy czarny kot ma pecha tylko dlatego, że jest kojarzony z czarownicami? To znaczy, ponieważ nie rozumie się, czego się boi i dlaczego woli się go pozbyć?
Jeśli my, ludzie, chcemy dobrowolnie komplikować życie bezsensownym „co jeśli”, niech tak będzie - ale dlaczego mieliby płacić za zwierzęta, które nie wybierają koloru włosów?
Wyobraź sobie, że taki czarny kot, milutki i żartobliwy, po prostu „humanizuje” i zapewnia mu idealny przelew pręgowany. Będzie po prostu „w” i nie do poznania, tzn. Będzie w trakcie.
Czy możesz upić się blichtriem? Co się stanie, gdy główne momenty będą rosły, a prawda zwycięży - śmiejesz się z naiwności, czy wpadasz w anty-erytrokok?
Często słyszymy westchnienie wokół nas: „Więc nasz kot ponownie urodził czarne kocięta, co z nimi zrobić” lub „Nieeee, więc złapanie myszy w domu może być tym, co może zrobić czarny kot”. Niestety, dopóki kastracja pozostaje niemal obcym słowem, dyskryminowani niechciani ludzie będą się nasilać. Mówią, że żyją inaczej na wsi ...
W końcu dlaczego te proste dusze płacą za kastrację, gdy topienie noworodka jest bezpłatne. I niestety ten okrutny los często spotyka kocięta z „atrakcyjnym” kolorem.
Cóż, może jest to tylko stary, dobrze znany szum ze starej, znanej czeskiej komedii: „To obrzydzenie, wielkość”, która niestety nie wywołuje śmiechu w danym kontekście.
Witaj w piekle i nie patrz tylko na świat w czerni.
Czy wiesz nawet, że czerń jest tak naprawdę najciemniejszym odcieniem bieli?
Logując się wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych osobowych .