Pożegnanie z Osvaldíkiem

Został napisany wiosną 2013 roku, kiedy otrzymaliśmy prośbę o pomoc dla poszkodowanego zwierzęcia w okolicy domu spokojnej starości w Unhost. Tego samego dnia wyszliśmy na pole, ale zwierzę w niebezpieczeństwie było nieśmiałe, usiadło pod samochodem i bawiło się z nami jak kot z myszą. Po prostu nie mieliśmy szans.


Dziś możemy zobaczyć, gdzie Osvaldík czai się pod samochodem na drodze ucieczki. Spacerowaliśmy po okolicy, szukając kota z zranioną raną na plecach. W rzeczywistości byliśmy czasami zdesperowani, rana była tak wielka i straszna, że w każdej chwili można było wyleczyć kota. Uznaliśmy, że nie będzie to możliwe inaczej niż techniką łapania, dlatego biedny kot został potraktowany. Druga próba zakończyła się sukcesem, więc poszedł do schroniska i kliniki weterynaryjnej. http://srdcemprokocky.rajce.idnes.cz/Osvaldik,_vzpominkove_fotografie

Ropiejąca rana była głęboka, a stan kota był poważny. Tego samego dnia musiał przejść operację z niepewnym wynikiem. Pod skórą znajdowała się duża ropa i nie tylko to, że chłopiec miał gnijące rany nawet między tylnymi łapami na genitaliach. Ciało kota zebrało całą swoją siłę i walczyło, aż w końcu wygrało walkę o życie. Osvaldík zaczął jeść stopniowo i zrobił wielki postęp. Rana musiała być leczona dwa razy dziennie, nie była ani przyjemna dla niego, ani dla nas. Zawsze trzeba czuć skórę zwierząt, na których nam zależy. Ile razy czujemy się od nieśmiałych kotów, jak próbują przetrwać sytuację, ponieważ wiedzą, że im pomożemy. To na wpół walka i na wpół zrozumienie, dostrzegamy więzy między zwierzęciem a człowiekiem. Między nami są bardzo silne więzi. Jakby zwierzę często podejrzewało, że nie ma innej szansy. Mimo trudnej opieki nad rannymi kotami, niektórzy opierają się i nic dziwnego. Osvaldík czasami opierał się. Kiedy nadszedł czas i rana została nieco przytłoczona, dr Fur uszyto, aby skrócić czas leczenia. Po pewnym czasie chłopiec stał się przystojnym facetem, który zasługiwał na zwolnienie z kwarantanny.

Ponieważ nie miał dokąd pójść, został w schronie. Osvaldík znalazł się wśród kotów w „kuchni”, gdzie ostatecznie znalazł swoich przyjaciół. Nie był w najlepszym stanie zdrowia, ale w naszych oczach był to powszechny problem, który trzeba było obserwować - ropiejące uszy i katar. Osvaldík siedział regularnie w swoim stoisku, gdzie lubił odpoczywać. Czasami zdawaliśmy sobie sprawę, że przeszkadzamy mu leczeniem, kiedy trzeba było kapać mu przez oczy lub uszy lub podawać mu tabletki. I tak życie toczyło się bez końca. W końcu nadeszła rewizja zębów. Krótko mówiąc, zadbaliśmy o kota najlepiej jak potrafiliśmy. Nie mieliśmy jednak pojęcia, że w ciele istnieje niebezpieczeństwo, które ostatecznie zbierze żniwo.

Wracam myślami do każdego zwierzęcia, jego stylu życia. Mam wiele pytań, myśli na temat życia i śmierci. Myślę, że raz ściągnęliśmy go z łopaty, a na koniec minął już tylko rok i trochę, a nastało poruszające pożegnanie. Zastanawiam się nad czasem na tym świecie. Pamiętam koty, w jakim są stanie, jak ważna jest praca z każdym zwierzęciem podczas całego pobytu u nas, jak trudno jest opiekować się kotami. Jak bardzo opiekun musi być uważny i zawsze czujny. A czasem to tylko przez krótki czas, kiedy pomagamy przychodzącej kotce walczyć o życie, a ona nas opuści w krótkim czasie, ponieważ jej czas jest już spełniony. Mimo wszystkich strat misja ta ma ogromne znaczenie, jest pełna emocji, zrozumienia, percepcji, życia i śmierci. Ważne jest, aby do końca pozostać zwierzęciem.


Odpady internetowe:

Duszenie jest duszne, ale nagle cień lęku minął i nadszedł chłód. Ten Osvaldík przyszedł z nami ostatnie pożegnanie: http://srdcemprokocky.rajce.idnes.cz/posledni_sbohem_milovanemu_Osvaldikovi . Żegnaj, ukochany kocie, nigdy nie zapomnimy cię, twojej wspaniałej historii życia, którą chciałbym przypomnieć światu. Życie i śmierć, pomoc i wsparcie w ostatnich chwilach życia, przejście od nas do tęczowego mostu, połączenie energii, głęboka percepcja i ostatnie pożegnanie. Moglibyśmy się pożegnać rok temu, kiedy jego stan był szalony. Jak zdewastowane przyszły do nas ... Całą historię Osvaldíka do ostatniej kropki można znaleźć na naszej stronie www.srdcemprokocky.cz w archiwum.

Dziś rano moja pierwsza podróż prowadzi spontanicznie do kuchni. Wkrótce dowiem się, dlaczego. Czarno-biały Osvaldik widzę w nienaturalnym miejscu. Chłopiec leży na ziemi i patrzy, patrzę na niego. Nasze poglądy kotów i ludzi łączą się w jedno. Czuję, że dzieje się coś wielkiego. Próbuję położyć go na łapach i patrzeć, co robi. Chłopiec balansuje. „Na miłość boską, badałem cię, a nawet głaskałem cię wczoraj!” To dziwne! To nie jest dobre! Chłopiec jest już starszy, jego oczy zawsze dryfowały i dzisiaj nie jest inaczej, ale jakby w jego oczach był dziwny cień. Osvaldík musi być dziś z nami w klinice weterynaryjnej, to oczywiste. Przyszło tak nagle. Podejrzewa się, że mamy problemy z nagłówkiem, a także nieprawidłowe funkcjonowanie ważnych narządów. Wydaje mi się, że widziałem go około dwa razy w tygodniu w miejscach, w których normalnie nie przebywał. Czy to było pierwsze ostrzeżenie?

Przeszedł szczegółowe badania w klinice weterynaryjnej. Lekarz sprawdził głowę, problematyczne uszy, wszystko, co mógł. Pobrano próbki krwi - biochemię i hematologię. Hematologia okazała się bardzo zła, chłopiec był dojrzały do transfuzji krwi, ale jeśli istniała nadzieja na lepsze jutro. Ponadto chłopiec wydawał się lekko żółtawy, a podejrzenie choroby wątroby wzrosło nawet po badaniu ultrasonograficznym. Nie opierał się podczas egzaminu, ale leżał lojalnie. Widoczne były ogromne zmiany ogniskowe w wątrobie, co potwierdziła autopsja. Wątroba Osvaldíka zawiodła. Czasami masz możliwość wykrycia problemów na czas, czasem zwierzę powiadomi Cię o problemie z opóźnieniem. Do ostatniej chwili Osvaldík miał piękny błyszczący płaszcz, papieski i nie było wiadomo, że w jego ciele dzieje się tak wielka zmiana ... I nagle wydawało się, że czas zatrzymał się na chwilę i wszyscy spojrzeliśmy razem ostatnim razem pożegnali się ze swoim ukochanym Osvaldíkiem ... I kolejna bańka uniosła się nad schroniskiem dla serca, aby strzec naszych kroków.

Pamiętamy i nigdy nie zapomnimy!


Kristýna Kacálková

OS Heart dla kotów

Na podstawie http://kocky-utulek.cz